„Czy w Berlinie jest stare miasto?”, „Gdzie jest centrum Berlina?” – te pytania pojawiają się bardzo często od osób, które nigdy nie były w stolicy Niemiec. Ze względu na swoją burzliwą historię, miasto różni się od innych stolic europejskich. Nie ma tu ani standardowego centrum charakterystycznego dla innych metropolii (o czym pisałam Wam tu), ani reprezentacyjnego starego miasta. Jest jednak coś podobnego, a mianowicie Nikolaiviertel, czyli Dzielnica Mikołaja. Ta najstarsza część miasta wyróżnia się na tle otaczających ją budynków. Warto tu zajrzeć choćby na krótki spacer i poznać historię Berlina, która zaczęła się właśnie w tym miejscu.
Początki Berlina
Z najstarszego obszaru Berlina nie pozostało zbyt wiele. Jego historia ma swoje początki w średniowieczu. Wtedy osiedlali się tu rzemieślnicy i handlarze. W ok. 1200 r. wybudowano Kościół św. Mikołaja, który stał się swego rodzaju centrum. Po obu stronach rzeki Szprewy powstały wtedy dwie osady: Berlin i Cölln, które były otoczone murami obronnymi i połączone ze sobą drogą o nazwie Mühlendamm. Do czasu wybuchu II Wojny Światowej dzielnica charakteryzowała się karczmami, gospodarstwami, sklepami oraz rzemiosłem. Została jednak całkowicie zniszczona podczas bombardowań. Odbudowa nastąpiła dopiero w latach 1981-1987 z okazji obchodów 750-lecia miasta.
Zapomniane stare miasto
Dziś Nikolaiviertel to przede wszystkim wąskie uliczki, urocze kawiarnie i klimatyczne restauracje z widokiem na rzekę. Nie potrzeba dużo czasu, żeby przejść całą dzielnicę wzdłuż i wszerz, więc naprawdę warto się tam zatrzymać, żeby poczuć historyczny klimat. Można odnieść wrażenie, że jest się w jakimś małym starym miasteczku, a nie w berlińskim Mitte. Aż ciężko uwierzyć, że na oddalonym o kilka minut Alexanderplatz panuje wielkomiejski hałas i gwar. To kolejny powód, żeby dać temu miejscu szancę. Nie przychodzi tu dużo ludzi, więc można spokojnie znaleźć miejsce w restauracji, odpocząć od tłumów i poczytać trochę więcej o historii miasta.
Co warto zobaczyć w Nikolaiviertel?
Najlepszą atrakcją jest zdecydowanie wizyta w Kościele św. Mikołaja, który jest najstarszą świątynią Berlina zbudowaną w stylu gotyckim. Została ona zdesakralizowana i obecnie pełni funkcję muzeum. Ze względu na dobrą akustykę, odbywają się tam również koncerty. Warty zobaczenia jest również rokokowy pałac z XVIII w. (Ephraim-Palais). Na wystawach organizowanych w tym miejscu można poznać historię i kulturę Berlina.
Dzielnica Mikołaja nie zrobi na Was na pewno takiego wrażenia jak Stare Miasto w Pradze lub Rynek w Krakowie, ponieważ jest dużo mniejsza. Budynki nie są aż tak okazałe, ale panuje tu klimat staromiejski, powiedziałabym nawet romantyczny. Dla osób zainteresowanych historią miasta, Nikolaiviertel to punkt obowiązkowy. Wizyta w tym miejscu to także dobry sposób, żeby przekonać się o różnorodności Berlina.