Studia w Berlinie to marzenie wielu osób. Nic w tym dziwnego, bo miasto jest rajem wszystkich, którzy chcą wyjechać za granicę i zasmakować prawdziwie imprezowego życia. Warto jednak wiedzieć, że berlińskie uczelnie stawiają duże wymagania i zajmują mnóstwo czasu. Podczas mojej rocznej wymiany miałam okazję przekonać się o tym na własnej skórze. W tym wpisie odpowiem na pytania dotyczące Uniwersytetu Humboldtów w Berlinie, bo tam właśnie studiowałam.
Czy poziom nauczania na uczelniach w Berlinie jest wysoki?
Zdecydowanie tak. Każde zajęcia, w których uczestniczyłam, były intensywne i wymagały regularnej pracy. Plus jest taki, że wykładowcy traktują studentów jak dorosłych ludzi. Nikt nie sprawdza listy obecności (nawet na ćwiczeniach), więc jeżeli nie możecie przyjść kilka razy, to nic się nie stanie. Wystarczy tylko poinformować prowadzącego o danej sytuacji.
Kolejną różnicą, którą zaobserwowałam, jest nastawienie i motywacja tutejszych studentów. Niemcy, którzy zdecydowali się na studia, traktują to naprawdę poważnie i nie są tu tylko dla dyplomu. Zazwyczaj siadają w pierwszych ławkach i chętnie się zgłaszają, dzięki czemu wykładowcy nie są zmuszeni do wyrywania nikogo do odpowiedzi. Nie ma także niezręcznej ciszy i zbędnego stresu. Niemieckie uczelnie trzymają wysoki poziom, co niekoniecznie idzie w parze z szalonym studenckim życiem.
Czy trzeba znać niemiecki, żeby studiować w Berlinie?
Tak. Studia w Berlinie, podobnie jak na każdej innej niemieckiej uczelni, wymagają podejścia do egzaminu ze znajomości języka. Najbardziej popularne to: DSH (Deutsche Sprachprüfung für den Hochschulzugang), TestDaF (Deutsch als Fremdsprache) oraz Goethe-Zertifikat. Minimalny poziom znajomości języka to w zależności od uczelni B2/C1. Jeżeli kierunek jest w całości prowadzony np. po angielsku, to trzeba okazać certyfikat ze znajomości tego języka na zaawansowanym poziomie. Uważam jednak, że brak chociażby podstaw niemieckiego, może w znacznej mierze utrudnić swobodne poruszanie się na uczelni i załatwianie wszystkich administracyjnych spraw.
Czy studia w Berlinie są płatne?
Na państwowej uczelni – nie. Obowiązuje jedynie opłata semestralna, w ramach której otrzymacie legitymację studencką i bilet na komunikację miejską (w Berlinie są to strefy ABC). Wysokość opłaty zależy od uczelni, a na Uniwersytecie Humboldtów wynosi ona około 260€ za semestr.
Czy można układać sobie plan zajęć na uczelniach w Berlinie?
Tak. Studenci są zobligowani do wyrobienia określonej sumy punktów ECTS w ciągu całego toku studiów. Nie ma natomiast z góry narzuconego planu. To jak sobie rozłożą zajęcia, zależy od nich. Wybór jest duży, ponieważ zazwyczaj trzeba się także zdecydować na specjalizację w obrębie danego kierunku.
Jak wygląda zaliczanie przedmiotów?
Studenci muszą zaliczyć całe moduły zajęć. Dla przykładu: podczas mojej wymiany wybrałam moduł „Mediality” na kierunku „Amerykanistyka”. Składał się on z trzech różnych zajęć i kończył jednym ustnym egzaminem. Na każdym przedmiocie wykładowcy indywidualnie ustalają swoje zasady zaliczenia. Zaliczenie całego modułu to zazwyczaj praca pisemna (Hausarbeit) na około 12 stron. Może to być także zwykły egzamin pisemny (Klausur) lub ustny (mündliche Prüfung). Nie ma możliwości chodzenia na pojedyncze zajęcia z kilku różnych modułów.
Jak wyglądają relacje profesorów ze studentami w Niemczech?
Mimo wyższego poziomu nauczania niż w Polsce, na niemieckich uczelniach jest zdecydowanie więcej luzu. Profesorowie często proponują zwracanie się do nich po imieniu. Nikt nie patrzy na studentów z góry. Nie spotkałam się z sytuacją, w której profesor chciałby udowodnić komuś niewiedzę lub utrudnić zaliczenie przedmiotu. Stosunki można określić jako bardzo prostudenckie. Dodatkowo, studenci często pracują na uczelniach (oferty pracy). Na przykład, jako asystenci profesorów, dodatkowa pomoc w biurze lub przy różnych projektach.
Jak wygląda rok akademicki na niemieckim uniwersytecie?
Dokładne daty zależą od uczelni, ale ogólnie semestr w Niemczech zaczyna się dopiero w połowie października i trwa do połowy lutego. Potem są ferie zimowe, które trwają aż do początku kwietnia. Prawie dwa miesiące przerwy w środku roku to moim zdaniem świetny pomysł. Można wyjechać, odpocząć, wyrobić obowiązkowe praktyki lub iść do pracy. Ze względu na długość tej przerwy międzysemestralnej, semestr letni kończy się dopiero w połowie lipca. Mimo wszystko uważam to za dobre rozwiązanie. Można naładować akumulatory, a latem semestr i tak mija szybko.
Czy zajęcia są ciekawe?
To zależy od kierunku, a także od indywidualnych preferencji. W moim przypadku było tak, że zajęcia w pierwszym semestrze w ogóle nie przypadły mi do gustu. Natomiast w drugim semestrze chodziłam na wszystko z przyjemnością. Miałam zajęcia z tłumaczeń dla mediów, historii kina amerykańskiego i pisałam teksty publicystyczne. Oferta jest bardzo rozbudowana, więc można bez problemu znaleźć interesujący kierunek i ciekawe zajęcia. Jeżeli planujecie zrobić doktorat, to na pewno studia w Berlinie na Uniwersytecie Humboldtów będą dobrym pomysłem. Profesorowie bardzo chętnie wezmą Was pod swoje skrzydła. Jeżeli jednak chcecie się po prostu prześlizgnąć przez studia, to raczej nie jest dobry wybór.
Czy studenci zagraniczni mają taryfę ulgową?
Nie. Erasmusi mają takie same zajęcia i zaliczenia jak wszyscy regularni studenci. Dla niektórych może być to szok, więc lepiej się na to mentalnie przygotować. Uniwersytet Humboldtów to na pewno nie miejsce dla osób, które nie lubią lub nie chcą się uczyć. Wiele studentów traktuje wymianę zagraniczną jako roczny wyjazd-imprezę. Niestety, tu może być z tym ciężko.
Czy warto studiować na Uniwersytecie Humboldtów?
Tak. Studia w Berlinie to najlepsza decyzja, jaką podjęłam w mojej karierze naukowej. Tak naprawdę każdy wyjazd za granicę jest wartościowy i może wiele zmienić w Waszym życiu. Niemieckie uczelnie są natomiast szczególnie znane ze swojego wysokiego poziomu kształcenia, więc na pewno dużo się nauczycie. Poznacie też inne kultury, ponieważ studiuje tu wielu międzynarodowych studentów. Jeżeli jeszcze się wahacie – przestańcie! Zapewniam, że nie pożałujecie, bo Uniwersytet Humboldtów jest naprawdę świetną uczelnią.
Jeżeli macie jeszcze jakieś pytania, to piszcie śmiało w komentarzach. Chętnie pomogę Wam rozwiać wątpliwości. W tym wpisie znajdziecie również trochę informacji o Erasmusie w Berlinie.